Pozostawienie ciała obcego uznaje się czasami za błąd w sztuce lekarskiej. Jednakże obecnie w orzecznictwie oraz w doktrynie prawa przeważa pogląd, że pozostawienie ciała obcego traktowane jest jako zwykłe niedbalstwo polegające na niezachowaniu należytej staranności przez personel medyczny.
Czym jest ciało obce?
Ciałem obcym pozostawionym w polu operacyjnym może być na przykład tampon medyczny bądź narzędzie chirurgiczne.
Do najczęściej pozostawianych przedmiotów w polu operacyjnym należą:
- igły, lancety, klamry;
- tampony medyczne, chusty operacyjne, zwitki gazy;
- wymazy;
- nici chirurgiczne lub szwy mechaniczne;
- skalpele;
- szkło;
- sondy chirurgiczne.
Najczęstsze urazy oraz choroby wywołane pozostawieniem ciała obcego w polu operacyjnym.
Do najczęstszych urazów oraz chorób wywołanych pozostawieniem ciała obcego w polu operacyjnym należą:
- uszkodzenia nerwów;
- infekcje;
- zgony;
- obrażenia wewnętrzne;
- sepsa (posocznica) – zagrażające życiu powikłanie, które jest związane z zakażeniem;
- przetoka – powstanie nieprawidłowego połączenia między dwoma narządami, które nie powinno mieć miejsca;
- ropnie;
- torbiele;
- guzki;
- nieprawidłowo gojące się rany;
- martwice;
- krwotoki.
Pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym a odszkodowanie.
Odszkodowanie za pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym w ramach odpowiedzialności kontraktowej opiera się na następujących przesłankach:
- niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, za które szpital ponosi odpowiedzialność;
- fakt poniesienia szkody;
- związek przyczynowy pomiędzy niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem zobowiązania, a szkodą.
Warunkiem uzyskania odszkodowania za pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym jest udowodnienie, iż wystąpiły powyższe przesłanki.
Pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym a zadośćuczynienie.
Jeśli niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania doprowadziło do rozstroju zdrowia, pacjent ma prawo dochodzić zadośćuczynienia za krzywdę. Gdyby nie zachodziły podstawy do zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 KC, wówczas pacjent może dochodzić swoich roszczeń na podstawie art. 448 KC, który przewiduje zadośćuczynienie pieniężne w razie naruszenia dobra osobistego. Zdrowie pacjenta stanowi niewątpliwie dobro osobiste w rozumieniu art. 23 KC. Warto pamiętać, iż odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy ponosi strona umowy, czyli co do zasady podmiot leczniczy, a nie lekarz wykonujący zabieg.
Pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym a renta.
Świadczenie w postaci renty przysługuje pacjentowi poszkodowanemu przez błąd medyczny. Renta ta jest środkiem wyrównania np. kosztów stałej opieki pielęgniarskiej, odpowiedniego wyżywienia, kosztów stałych konsultacji medycznych i lekarstw. Przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi wydatki z tym związane. Do przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwa czynu niedozwolonego.
Przyczyny pozostawienia ciała obcego w polu operacyjnym.
Pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym w polu operacyjnym najczęściej spowodowane jest:
- nieprawidłową opieką pooperacyjną;
- błędem podczas operacji;
- zaniedbaniem szpitalnym;
- udzieleniem opieki lekarskiej poniżej standardu;
- zaniedbaniem lekarskim;
- niezastosowaniem się do przed- i pooperacyjnego protokołu kontroli.
Pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym – Orzecznictwo.
- Wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 8 stycznia 2016 roku pod sygnaturą akt IC 1241/13 zasądzono:
- Zadośćuczynienie w wysokości 70. 355 złotych oraz
- Odszkodowanie w wysokości 9.465 złotych.
W dniu 1 września 2010 roku wykonano u powoda artroskopię kolana i wygładzenie ogniska z mikro złamaniem. W trakcie operacji lub w trakcie usuwania przez pielęgniarkę drenu kolana doszło do jego oderwania. Część drenu o długości około 3 cm pozostała w kolanie. Nikt z personelu medycznego tego nie zauważył. Po zabiegu rana goiła się dobrze. Zakres zgięcia wynosił 120 stopni. Zlecono 10 dni zabiegów rehabilitacyjnych. Po kilku tygodniach kolano zaczęło jednak puchnąć, zaczął się w nim zbierać płyn, noga zaczęła boleć. Z czasem stan kolana zaczął się pogarszać. Zaczęły pojawiać się niepokojące objawy: przeskakiwanie, blokowanie, wysięki (zbierał się płyn). Wykonano kilka punkcji kolana. Obrzęk, ból i stany zapalne utrzymywały się. W sierpniu 2011 roku doszło do całkowitej blokady kolana.Powód udał się do szpitala, gdzie zostało mu wykonane RTG kolana, które wykazało ciało obce. Była to końcówka drenu (plastikowej rurki) o długości około 3 cm. Jeden koniec był ścięty skośnie a drugi poszarpany. Zakwalifikowano powoda do niezwłocznego zabiegu. W dniu 30 sierpnia 2011 roku powód został ponownie przyjęty do szpitala. Rozpoznano u niego zespół bólowy kolana lewego – ciało obce. Wykonano artroskopię i rewizję kolana z usunięciem wolnego ciała, wygładzono nierówności. Zalecono dalszą opiekę w poradni ortopedycznej.
W związku z pozostawieniem ciała obcego w ciele powoda konieczne było przeprowadzenie ponownego zabiegu operacyjnego i inne zabiegi medyczne takie jak, blokady stawu kolanowego, leki przeciwzakrzepowe, wizyty lekarskie, dojazdy na wizyty lekarskie, koszty dojazdów na punkcje i rehabilitacje, leczenie farmakologiczne. Zabiegi te były wykonywane w związku z faktem pozostawienia ciała obcego w kolanie powoda. By zmniejszyć cierpienia fizyczne i psychiczne powoda konieczne było usuniecie ciała obcego z kolana.
W związku z pozostawieniem ciała obcego powód doznał dodatkowych cierpień takich jak obrzęki stawu kolanowego, wysięki zapalne stawu kolanowego, silne dolegliwości bólowe związane z punkcjami kolana, blokady stawu kolanowego, trzeszczenie przy chodzeniu oraz ograniczenie ruchomości kolana. Istniej również związek przyczynowy między uszkodzeniem łąkotki przyśrodkowej z pozostawieniem fragmentu drenu w zachyłku stawu kolanowego.
- Wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział I Cywilny z dnia 20 czerwca 2017 roku pod sygnaturą akt I C 950/15 zasądzono:
- Zadośćuczynienie w wysokości 120 000 złotych.
Powódka w dniu 25 maja 2013 r. została przyjęta do szpitala w 37 tygodniu ciąży z powodu wymiotów i biegunki. Pacjentka z uwagi na niewspółmierność płodowo-miedniczą została zakwalifikowana do wykonania cięcia cesarskiego. W dniu 5 czerwca powódka w drodze cesarskiego cięcia urodziła zdrowe dziecko. W końcowej fazie zabiegu na pytanie lekarza operatora o zgodność materiałów instrumentariuszka stwierdziła, że brakuje gazika. Po chwili druga instrumentariuszka oświadczyła, że znalazła gazik. Druga instrumentariuszka przeliczyła również ilość chust. Stwierdziła, że ilość jest zgodna. W dokumentacji medycznej operator potwierdził zgodność materiału operacyjnego. Pacjentka po zabiegu cesarskiego cięcia nie mogła dojść do siebie, odczuwała bolesności i nudności. Nie była w stanie się poruszać i w pełni samodzielnie opiekować się dzieckiem. Po wyjściu ze szpitala w dalszym ciągu odczuwała bóle brzucha i dyskomfort. Na początku myślała, że są to typowe bóle związane z przeprowadzoną operacją cesarskiego cięcia. Niemniej jednak wraz z upływem czasu dolegliwości bólowe nasilały się. Powódka nie była w stanie wykonywać najprostszych czynności przy dziecku – nie była w stanie go nosić, przewijać, kąpać. W dniu 22 sierpnia 2013 r. pacjentka po wykonaniu badania USG została w trybie pilnym skierowana ponownie do pozwanego Szpitala z rozpoznaniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Dyżurny chirurg stwierdził palpacyjnie opór w śródbrzuszu po stronie prawej. Przeprowadzone w szpitalu badanie RTG uwidoczniło ciało obce w brzuchu pacjentki. W trybie pilnym przeprowadzono operację. Po otwarciu jamy brzusznej stwierdzono ropień wielkości męskiej pięści. Ewakuowano z jamy ropnia gęstą, białą treść. Po wypreparowaniu okazało się, że w jamie ropnia mieści się materiał operacyjny – chusta chirurgiczna. Element obcy usunięto z jamy otrzewnowej. Usunięto również wyrostek robaczkowy, który był wciągnięty w ścianę ropnia. Powódka w stanie ogólnym dobrym została wypisana do domu w dniu 27 sierpnia 2013 r. z zaleceniem dalszej kontroli ambulatoryjnej. Ustalono ostateczne rozpoznanie: ropień jamy otrzewnej, ciało obce jamy otrzewnowej (chusta chirurgiczna), stan po wykonanym cięciu cesarskim.
Biegli jednoznacznie stwierdzili, że przyczyną powstania ropnia było pozostawienie w jamie brzusznej chusty operacyjnej podczas cięcia cesarskiego. Dolegliwości bólowe odczuwane przez Panią Magdalenę ze strony brzucha i nudności w okresie dwóch i pół miesiąca pomiędzy zabiegiem cięcia cesarskiego, a ponowną hospitalizacją, podczas której usunięto chustę chirurgiczną były spowodowane obecnością chusty chirurgicznej w brzuchu pacjentki. Stan zapalny narastał z chwilą wciągnięcia w proces wyrostka robaczkowego. Reoperacja przeprowadzona w dniu 23 sierpnia 2013 r. zwiększyła ryzyko powstania zrostów w jamie brzusznej. Pozostawienie ciała obcego powikłane wytworzeniem się ropnia śródotrzewnowego determinuje powstanie w jamie otrzewnowej nieokreślonych zrostów. Taka sytuacja powoduje istotne zagrożenie dalszych powikłań z których najczęściej występują objawy niedrożności jelit. Pozostawienie ciała obcego (chusty operacyjnej) skutkującego powstaniem ropnia śródotrzewnowego skutkowało wytworzeniem się zrostów śródoperacyjnych, których obecność można ocenić jako 10% stałego uszczerbku na zdrowiu.
Sąd nie miał wątpliwości, że winę za pozostawienie chusty chirurgicznej podczas wykonywania operacji cięcia cesarskiego ponosi szpital. Sąd stwierdził, że materiał operacyjny, narzędzia, igły, gaziki, chusty operacyjne powinny być wnikliwie liczone przed operacją i po operacji. Za przygotowanie materiałów do operacji odpowiada instrumentariuszka. Operator przed zamknięciem jamy brzusznej pyta o zgodność użytych materiałów. Za ich właściwe użycie i zgodność odpowiada zespół. Jednak lekarz nie ma możliwości liczenia i sprawdzania każdej sztuki materiału operacyjnego. Musi mieć zaufanie do instrumentariuszki, która przygotowuje narzędzia i materiały na swoim stoliku. Podsumowując Sąd wskazał, że do obowiązków lekarzy oraz personelu medycznego należy podjęcie takiego sposobu postępowania (leczenia), które gwarantować powinno, przy zachowaniu aktualnego stanu wiedzy i zasad staranności, przewidywalny efekt w postaci wyleczenia, a przede wszystkim nie narażenia pacjentów na pogorszenie stanu zdrowia.
Jeśli ponieśli Państwo szkodę wyrządzoną przez pozostawienie ciała obcego w polu operacyjnym zapraszamy Państwa do kontaktu z Kancelarią radcy prawnego dr. Tymoteusza Zycha.
Profesjonalni prawnicy skrupulatnie przeanalizują Państwa dokumentację oraz zaproponują rozwiązania, które pozwolą na skuteczne dochodzenie roszczeń.