Niezgodne z prawdą negatywne komentarze i fałszywe negatywne opinie w internecie to prawdziwa plaga. Jest to klasyczny „czarny PR” w nowej, wirtualnej odsłonie. Nierzadko są to celowe działania konkurencji. Ich celem jest zniechęcenie klientów do zrobienia zakupów w danym sklepie albo skłonić ich do wyboru innego usługodawcy.
Narzędzia do walki z tymi działaniami daje jednak ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Czarny PR, czyli hejt i kłamliwe opinie w internecie
Nieprawdziwe komentarze i opinie mogą naruszać renomę firmy, a tym samym jej dobra osobiste, o czym pisaliśmy w odrębnym artykule.
Dochodzenie roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych nie wyklucza jednak skorzystania także z innych narzędzi, jakie daje m.in. ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (u.z.n.k.).
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji umożliwia zarówno skierowanie pozwu cywilnego, jak i wniosku o ukaranie.
Rozpowszechnianie nieprawdziwych i szkodzących przedsiębiorcy lub przedsiębiorstwu informacji może zostać uznane za wykroczenie.
Sprawcy czynu nieuczciwej konkurencji, który zostanie uznany przez sąd za wykroczenie, grozi areszt od 5 do 30 dni lub grzywna do 5000 zł. W przypadku kilku postępować i kilku czynów kara może być jednak adekwatnie wyższa.

Rozpowszechnianie przez przedsiębiorcę nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości — delikt z art. 14 u.z.n.k.
Ustawa definiuje „czyn nieuczciwej konkurencji” jako „rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody”.
Nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd informacje będą traktowane jako nieuczciwa konkurencja w sytuacji, gdy dotyczą m.in.:
- osób kierujących przedsiębiorstwem (np. zarządu, prezesa),
- wytwarzanych towarów lub świadczonych usług,
- stosowanych cen, czy
- sytuacji gospodarczej lub prawnej przedsiębiorstwa.
Jest to jednak katalog otwarty i o tym, czy dany czyn zostanie uznany za delikt, ostatecznie zadecyduje sąd.
Warto mieć na uwadze, że sprawcą czynu z art. 14 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji może być tylko przedsiębiorca.
Co ważne, może to być jednakowo przedsiębiorca, który chce wyrządzić szkodę drugiemu przedsiębiorcy, np. zamieszczając wprowadzające w błąd nieprawdziwe opinie w internecie, ale także przedsiębiorca, który rozpowszechnia nieprawdziwe wiadomości o własnej firmie.
Stąd deliktem z art. 14 ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji będzie także m.in. posługiwanie się:
- nieprzysługującymi lub nieścisłymi tytułami, stopniami albo
- innymi informacjami o kwalifikacjach pracowników,
- nieprawdziwymi atestami,
- nierzetelnymi wynikami badań,
- nierzetelnymi informacjami o wyróżnieniach lub oznaczeniach produktów lub usług.
Delikt ten można popełnić, zamieszczając w internecie fałszywe negatywne komentarze albo niezgodne z prawdą opinie w internecie.
Jest to klasyczny tzw. czarny PR, a więc działania mające na celu zaszkodzenie przedsiębiorcy.
Może to być działanie na szkodę innego przedsiębiorcy poprzez oczernianie go (negatywne komentarze, niezgodne z prawdą opinie w internecie), jak również poprzez podawanie niezgodnych z prawdą informacji o naszym przedsiębiorstwie w celu odebrania klientów (zaszkodzenia) innej firmie.
Czyn nieuczciwej konkurencji: jaka kara za wprowadzające w błąd informacje?

Czyn określony w art. 14 u.z.n.k., czyli rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim, lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody jest deliktem cywilnym.
Oznacza to, że sprawca nie podlega kodeksowi karnemu ani kodeksowi wykroczeń, a poszkodowany może dochodzić swoich roszczeń na drodze procesu cywilnego.
Poszkodowany przedsiębiorca może na podstawie art. 14 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji żądać:
- zaniechania niedozwolonych działań,
- usunięcia skutków niedozwolonych działań,
- złożenia jednokrotnego lub wielokrotnego oświadczenia,
- naprawienia wyrządzonej szkody (np. poprzez odszkodowanie pieniężne),
- wydania bezpodstawnych korzyści,
- zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny.
Rozpowszechnianie fałszywych informacji o przedsiębiorstwie, żeby zaszkodzić przedsiębiorcy — wykroczenie z art. 26 ust. 1 u.z.n.k.
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji przewiduje w art. 26 ust. 1, że:
Kto rozpowszechnia nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wiadomości o przedsiębiorstwie, w szczególności o osobach kierujących przedsiębiorstwem, wytwarzanych towarach, świadczonych usługach lub stosowanych cenach albo o sytuacji gospodarczej lub prawnej przedsiębiorstwa, w celu szkodzenia przedsiębiorcy, podlega karze aresztu albo grzywny.
Warto zauważyć, że w przypadku tego czynu nieuczciwej konkurencji sprawcą może być każdy — nie tylko przedsiębiorca, jak w przypadku deliktu z art. 14 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Czyn z art. 26 ust. 1 u.z.n.k. jest wykroczeniem. Oznacza to, że w tym przypadku kierując sprawę do sądu, musimy złożyć wniosek o ukaranie. Przed sądem toczyć będzie się postępowanie wykroczeniowe (postępowanie w sprawie o wykroczenie).
Sprawca, czyli osoba rozpowszechniająca nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wiadomości o przedsiębiorstwie w celu szkodzenia przedsiębiorcy musi liczyć się z tym, że za swój czyn zostanie ukarany:
• aresztem – od 5 dni do 30 dni, lub
• grzywną do 5000 zł.

Rozpowszechnianie fałszywych informacji o przedsiębiorstwie dla korzyści majątkowej lub osobistej — wykroczenie z art. 26 ust. 2 u.z.n.k.
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji odrębnie traktuje podobne wykroczenie, określone w art. 26 ust. 2 u.z.n.k.
Jego celem jest jednak nie „szkodzenie innemu przedsiębiorcy”, ale przysporzenie korzyści majątkowej lub korzyści osobistej.
W obu przypadkach korzyść może być dla sprawcy, jego przedsiębiorstwa lub osoby trzeciej.
Zagrożenie karą jest takie samo jak w przypadku działania na szkodę innego przedsiębiorcy.
Każde aresztu od 5 do 30 dni oraz grzywnie do 5000 zł, podlega ten, kto:
w celu przysporzenia korzyści majątkowej lub osobistej sobie, swojemu przedsiębiorstwu lub osobom trzecim, rozpowszechnia nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wiadomości o swoim przedsiębiorstwie, lub przedsiębiorcy.
Ustawa przewiduje, że wykroczenie to obejmuje w szczególności nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wiadomości o:
- osobach kierujących przedsiębiorstwem,
- wytwarzanych towarach,
- świadczonych usługach lub
- stosowanych cenach albo
- o sytuacji gospodarczej lub
- o sytuacji prawnej przedsiębiorcy lub przedsiębiorstwa.
W tym przypadku wykroczenie może być popełnione przeciwko innemu przedsiębiorcy albo przeciwko przedsiębiorstwu sprawcy.
Co, jeżeli działania sprawcy naruszają kilka przepisów prawa?

W sytuacji, gdy dany czyn wyczerpuje znamiona kilku naruszeń prawa, mówimy o kumulacji.
Stosowanie czarnego PR, wystawianie przedsiębiorcy negatywnych opinii, czy tworzenie negatywnych komentarzy na temat firmy, jej działania, czy towarów — jeżeli są niezgodne z prawdą — może wyczerpywać zarówno przesłanki wykroczenia z u.z.n.k., deliktu cywilnego, jak i naruszenia dóbr osobistych przedsiębiorcy.
Zarówno doktryna, jak i orzecznictwo sądów są zgodne, że przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i przepisy kodeksu cywilnego należy stosować odrębnie.
Możliwe jest zatem toczenie kilku niezależnych postępowań na gruncie różnych przepisów i dochodzenie w ich ramach odrębnych roszczeń.
Przedawnienie czynów nieuczciwej konkurencji — jakie jest prawo?
Negatywne komentarze i negatywne opinie pojawiające się w internecie mają to do siebie, że łatwo jest zweryfikować, kiedy zostały wystawione.
Jednocześnie firma, w którą działania czarnego PR mają uderzyć, dowiaduje się o zajściu niemal natychmiast.
Dlatego też w większości przypadków nie ma problemu z określeniem, od jakiego dnia należy liczyć termin przedawnienia. Termin przedawnienia, to czas, jaki ofiara nieuczciwej konkurencji ma na zgłoszenie czynu i swoich roszczeń wobec sprawcy.
W przypadku deliktu z art. 14 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ofiara negatywnych komentarzy, czy czarnego PR w ogóle, ma 3 lata na wniesienie powództwa od momentu zdarzenia.
W przypadku wykroczeń z art. 26 ust. 1 i art. 26 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ofiara ma 1 rok na skierowanie wniosku o ukaranie.
Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok, a jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od zakończenia tego okresu.
Ostatecznie przedawnienie wynosi zatem 3 lata od popełnienia wykroczenia, ale tylko jeżeli wszczęto postępowanie w sądzie.
Negatywne opinie w internecie i czarny PR — pomoc prawna

Łatwy i bezpośredni dostęp do treści w internecie sprawia, że bardzo łatwo popełnić czyn nieuczciwej konkurencji wobec przedsiębiorcy lub firmy.
Negatywne komentarze albo negatywne opinie można wystawić w kilka minut. Za to skutki czarnego PR dla firmy, która jest jego ofiarą, mogą być odczuwalne przez długie lata.
Dlatego, gdy tylko dostrzeżemy, że w naszą stronę kierowane są niezgodne z prawdą fałszywe komentarze lub negatywne opinie, warto od razu podjąć stosowne kroki prawne.
W Kancelarii radcy prawnego dra Tymoteusza Zycha jesteśmy odpowiednio przygotowani i doświadczeni w sprawach związanych z naruszeniami dóbr osobistych przedsiębiorców i czynami nieuczciwej konkurencji.
Jeżeli ktoś działa na szkodę twojej firmy albo zagrożona jest renoma przedsiębiorstwa — nie zwlekaj i skontaktuj się z nami!
